Eylül 30, 2024

Pokaz seksu na zywo

ile admin

Pokaz seksu na zywo
Szukajac inspiracji do uprawiania seksu w nietypowych miejscach, wpadlismy na troche zwariowany pomysl. W zasadzie , to wpadli na to nasi znajomi , Janusz i Edyta. Zaczelo sie od tego , ze dla urozmaicenia i przezycia czegos nowego . Dali ogloszenie , ze w zamian za udostepnienie lokum , beda sie kochac i to wedlug zyczenia ogladajacego . Dzieki temu mogli to robic w róznych miejscach u róznych ludzi majac jednoczesnie widownie . Uwazali to za dodatkowy bodziec i element podniecenia . Zabawa bardzo im sie spodobala , pomimo tego , ze zamawiajacymi byli przewaznie Panowie . Rzadziej trafialy sie pary . Z czasem dodali do tego repertuaru rózne gadzety i przebrania . Ponadto co niektórym pozwalali ukladac scenariusz by potem zrobic to dokladnie co ogladajacy chcieli zobaczyc . Czasami zdarzalo sie , ze ktos sie przylaczal i konczyli w wiekszym gronie….
Czasami opowiadali nam o swoich przezyciach i czasami calkiem dziwnych zdarzeniach podczas takich igraszek. Stwierdzilam , ze fajnie by bylo kiedys tak spróbowac … Minelo troche czasu i pewnego dnia Janusz zadzwonil , ze zglosila sie osoba , która chciala zobaczyc nie pare a dwie panie na zywo. Oczywiscie Janusz wpadl na pomysl , ze zaproponuje mnie abym pojechala tam z Edyta. Odpowiedzialam mu ze nie jestem przekonana do tego . Owszem pomysl zabawy z Edyta zawsze mi sie podobal . Jednak zapytalam go czy zdaje sobie sprawe , ze nie jestem az tak atrakcyjna fizycznie i moge sie nie spodobac ….? Odparl , ze pytal ta osobe czy moze to byc osoba puszysta ? I bardzo im sie ta propozycja spodobala … Po namowach Janusza zgodzilam sie bo bylam ciekawa takiego eksperymentu . Wraz z Januszem pojechalysmy pod wskazany adres . Bylo to na obrzezach miasta , maly zgrabny parterowy dom z ogródkiem. Przywital nas sympatyczny Pan kolo 40 . Przystojny ale ze sporym brzuszkiem . Usiedlismy w pokoju goscinnym na wygodnej duzej sofie . Pan mial na imie Andrzej , poczestowal nas drinkiem. Janusz jako kierowca musial sie obejsc smakiem . Andrzej mial na sobie wygodny , siegajacy do kostek szlafrok . Wygladal jakby wyszedl z kapieli . Zaczelismy rozmawiac na temat oczekiwan . Okazalo sie , ze Janusz co nieco juz z nim wstepnie uzgodnil . Gdy przeszlismy do sypialni naszym oczom ukazalo sie calkiem spore loze . Pomyslalam , ze tu mogloby sie wyspac z piec a nawet szesc osób . Od dolu i góry byla metalowa rama z rurek . Zauwazylam ze na rogach przypiete byly kajdanki ze skóry ( opaski na dlonie i rece z jednej strony przypiete do lózka ) U podnóza lózka stalo jakies urzadzenie przykryte narzuta … Andrzej rzucil haslo abysmy sie ladnie rozebraly i rozgoscily na lózeczku … Edyta od razu zabrala sie za moja bluzeczke a potem spódnice . Ja równiez poodpinalam jej guziczki i po chwili stalysmy naprzeciw siebie tylko w ponczoszkach i bieliznie … Edyta objela mnie rekoma i rozpiela szybciutko mój biustonosz , który opadl ze mnie jak zwiedly listek . Obrócila sie tylem do mnie . Wtedy i ja rozpielam jej stanik. Stala przodem do Andrzeja , zlapala sie za piersi chca przez chwile jeszcze pozostawic je zakryte . Opuscilam rece na dól zlapalam jej majteczki z boku i mocnym ruchem sciagnelam w dól . Oczywiscie wzrok Andrzeja od razu skierowal sie w kierunku jej ogolonej cipki . Puscila stanik i odwrócila sie do mnie . Równiez zlapala mnie za majteczki i kucajac sciagnela mi je na sam dól . Edyta pociagnela mnie za soba kladac sie na lózku . Znalazlam sie na Edycie miedzy jej rozlozonymi nogami … Zaczelam namietnie calowac jej piersi . Reakcja byla natychmiastowa . Byly bardzo jedrne a sutki sterczaly jak antenki . Cudowne sztywne takie jak lubie . Zaczelam je calowac , cmokac i przygryzac delikatnie . Czulam jakbym miala w ustach gumowe zelki … Potem powolutku calujac brzuszek i pepek dotarlam do krawedzi szparki . Zaczelam jezyczkiem zaglebiac sie w jej bruzde . Od razu natknelam sie na twarde zgrubienie … Jej perelka byla juz porzadnie podniecona . Calowalam ja jak czubek loda delikatnie obejmujac wargami. Mój jezyczek krazyl w kolo perelki delikatnie ja muskajac z kazdej strony . Kazdy mocniejszy dotyk jezyczkiem powodowal jej westchnienie i cichy pomruk. Andrzej obserwowal od tylu majac na widoku mnie kleczaca od tylu . Widzial dokladnie mój tylek i powolutku otwierajaca sie samoistnie z podniecenia szparke. Lizalam namietnie Cipke Edyty …. Jednoczesnie czulam na sobie wzrok Andrzeja i Janusza.
Po chwili czulam jak czyjes dlonie glaskaja moje posladki . Palce zblizaly sie coraz smielej do moich nabrzmialych warg . Nie reagowalam , staralam sie skupic na Edycie i jej perelce. Widzialam po jej twarzy ze jest jej coraz przyjemniej . Spojrzalam przez ramie , palce Andrzeja juz prawie cale chowaly sie w mojej szparce. Czulam , ze jestem mokrzusienka i bardzo podniecona . Zaczal bawic sie moja cipka , wkladal tam prawie wszystkie palce i penetrowal na ile mógl. Andrzej Patrzyl na nas i cicho powiedzial : tak liz ja nie przestawaj , doprowadz ja do finalu …. Spojrzalam na Edyte . Oczy zamykala , szeroko otworzyla usta , mocno zacisnela dlonie na przescieradle . Wiedzialem , ze jeszcze chwila a dostanie orgazmu . Nie pomylilam sie , pare mocniejszych musniec mojego jezyka i jej biodra sie uniosly do góry . Syknela mocno a ja poczulam jej drgawki.
Po chwili opadla z powrotem na lózko. Nie odrywalam ust od jej szparki i zaczelam mocniej naciskac jezyczkiem na jej lechtaczke . Edyta wiercila sie i miotala , unosila biodra , slyszalam jej glosny oddech i westchnienia . Nogi wyprostowala i wypiela sie jak struna . Bardzo mnie podniecalo jak sie szarpala i próbowala uwolnic od mojego jezyczka. Bylam nieugieta jak pijawka ssalam jej cipke . Panów to tez musialo podniecic , nawet nie wiem kiedy sie rozebrali . Stali za mna gotowi na wszystko . Andrzej równiez masowal moja perelke … Czulam ze tez robi sie wieksza i twardnieje …. Równiez bylam mocno podniecona .
Andrzej widzac Edyte w spazmach orgazmu dodal tylko tak , wlasnie o to chodzilo …. Bardzo dobrze…
Po tych slowach poczulam nie palce a wchodzacego w moja norke penisa …..Domyslilam sie ze to Andrzej bo Janusz stal obok. Ostre pchniecia kutasa bardzo przyspieszaly moje podniecenie . Edyta przycisnela moja glowe do swojego lona jakby chciala mnie unieruchomic . Po chwili wysunela sie z pode mnie , obrócila mnie i polozyla na lózko . Zlapala mnie za reke i zaczela zapinac do naroznika lózka . Po chwili zrobila to samo z d**ga reka . Miedzyczasie Janusz zapial moje nogi tez do krawedzi dolnej czesci lózka. Bylam przykuta do lózka i lezalam na nim tworzac soba litere „X” . Malo tego Edyta zalozyla mi na oczy specjalna maske zakrywajaca dokladnie oczy . Lezalam skrepowana i nic nie widzialam . Slyszalam tylko rozmowy szmery i przestawianie czegos jakby krzesel . Troche zaniepokojona ale równiez mocno podniecona lezalam spokojnie. Janusz powiedzial , ze teraz bedzie niespodzianka. Uslyszalam w tle jakby ktos wlaczyl jakies mechaniczne urzadzenie.
Nagle poczulam cos zimnego i twardego miedzy nogami. Pomyslalam ze wlaczyli jakis wibrator i wkladaja go we mnie … Czulam jak powoli ale rytmicznie wchodzi we mnie jakis wibrator tam i z powrotem . Za chwile nie bylo juz taki zimny a nawet stal sie przyjemny . Po krótkim czasie ruchy byly nadal regularne ale coraz szybsze . Robilo mi sie naprawde dobrze . Moglam jedynie wzdychac i pomrukiwac … Nie moglam sie ruszyc . Penis wchodzil we mnie i wychodzil coraz szybciej . Wiedzialam , ze dlugo nie wytrzymam tego rytmicznego ruchania.
Mialam male pole manewru ale delikatnie moglam sie biodrami zsunac w dól wtedy czulam uderzenia penisa siegajacego dna pochwy… Pomyslalam , ze musi byc ogromny skoro wchodzi tak gleboko … Bylam juz prawie na krawedzi gdy poczulam ze w moje usta ktos pakuje swojego penisa . Bezwiednie wpuscilam go do ust i zaczelam ssac jak osesek smoczek . W tym momencie nie wytrzymalam , moje cialo zaczelo cudownie drgac. Drgania byly silne jak nigdy dotad . Chcialam krzyknac ale nie moglam bo moje usta wypelnial spory penis.
Bylo mi cudownie . Jednak penis dalej ze spora predkoscia buszowal w mojej pochwie nie pozwalajac mi przestac . Nie moglam sie ruszyc by to powstrzymac . Malo tego czyjas dlon i palce zaczely od góry masowac mój obolaly guziczek . Po krótkiej przerwie znów czulam zblizajaca sie fale kolejnego orgazmu ….. Juz nie wiem czy szybciej penetrowal moje usta zywy kutas czy ten sztuczny w mojej Cipce… Jakby oba rywalizowaly ze soba. Tym razem penisa w cipce wspomagal reczny masaz mojej lechtaczki . Bardzo szybko zlapal mnie kolejny orgazm . Chcialam krzyknac , ze juz wiecej nie moge ….. Ale w tym samym momencie wytrysk zatkal mi dokladnie usta wypelniajac je sperma. Andrzej krzyknal o jej ale cudowne usta … Trzymalam zaciskajac wargami polowe penisa w ustach az jego orgazm ustal i spuscil w nie caly swój wsad…. Cale nogi mi drzaly lezalam wymeczona i zmeczona . Chwile pózniej zapadla cisza i penis wysunal sie z mojej cipki … Czulam sie zdemolowana jakby przelecialo mnie kilku facetów … Po chwili sytuacja sie uspokoila i panowie mnie uwolnili z uprzezy i odslonili oczy . Dopiero wtedy zobaczylam ta niecodzienna niespodzianke . Byla to maszynka z drazkiem na koncu którego byl penis . Zrozumialam te szybkie i rytmiczne ruchy we mnie .
Po wyjsciu mialam troche pretensji do Janusza , ze nie powiedzial mi o planowanym gwalcie na mnie przez maszynke … Swoja droga pierwszy raz poczulam co to maszyna do orgazmu .